Najskuteczniejsza Przynęta Okoniowa 2014
Okoniowa zmienność stawia, zawsze przed wędkarzem duże wyzwanie w kwestii doboru odpowiedniej przynęty, wpisującej się w gustach kapryśnych garbusów. Kolejne sezony spędzone na danym zbiorniku, potrafią rzucić cień niemal na każdy rodzaj przynęt, pozbywając złudzeń, że właśnie nam, udało się znaleźć najlepszy wabik na okonie. Jednak nie zmienia to faktu, że z dużym prawdopodobieństwem jesteśmy w stanie znaleźć "złoty środek", działający regularnie w danym sezonie. Oczywiście każda nowa, odkryta przynęta, wchodzi do grupy okoniowych wabików mniej lub bardziej skutecznych na większości zbiorników. Należą do nich klasyczne obrotówki o rozmiarach od 00 do 2, nieśmiertelne paproszki (twistery), prezentowane na bocznym troku lub też nieco większe z nich o długości 3,5-4,5cm, prowadzone w opadzie na główkach jigowych. Wszystkie z tych przynęt sprawdzają się na wodach płynących jak i stojących, tak samo jak statystycznie najskuteczniejsze w tym sezonie jaskółki. Zasłużyły, w moim przekonaniu, na takie wyróżnienie, nie ze względu na przepastną różnicę w ilości łowionych na nie ryb w stosunku do innych przynęt, lecz ze względu na wielkość oraz ilość okoni. W całej rozciągłości sezonu pozwoliły skutecznie i systematycznie kusić nawet medalowe okazy.
Nie tylko ryby upodobały sobie jaskółki ale i oddany garbusom, Jacek Wardzyński, dzięki któremu mieliśmy dostęp do wiarygodnych informacji, które mogliśmy skonfrontować z naszym doświadczeniem. Jacek poświęcił cały sezon okoniom, testując na nich wiele wariacji różnorodnych wabików, niemiej statystycznie najskuteczniejszą bronią okazała się przynęta pozbawiona własnej pracy, którą możemy nadawać w indywidualny sposób, dzięki zastosowaniu do ich produkcji miękkiego sylikonu, podatnego nawet na najmniejsze podszarpywania. Staje się przez to bardzo spersonalizowaną przynętą, która zyskuje na atrakcyjności dzięki doświadczeniu i kunsztowi wędkarza. Pozwala także wypracować indywidualny sposób prezentacji, zgodny z oczekiwaniami ryb. Z całą pewnością było to podstawą osiąganych sukcesów przez Jacka na wielu poligonach, wód płynących lub stojących jak Zalew Nowe Miasto, czy Mazurskich Jezior.
W przypadku jaskółek, trudno jednoznacznie wytypować najlepszy kolor pochodzący z przedziału naturalnych, perłowo szarych odcieni, przez zielenie i seledyny do pomarańczowych, ważniejsza okazała się ich wielkość oscylująca w długościach między 5 a 7cm. Natomiast ołowianym "dopalaczem" był profilowany oraz dedykowany do jakółek jigi, choć też sprawdzają się zwykłe, okrągłe główki.
Ocena najskuteczniejszej przynęty nigdy nie jest łatwym oraz obiektywnym zadaniem, niemniej w naszym przekonaniu systematycznie, na przestrzeni całego sezonu, najwięcej dorodnych okoni pozwoliły złowić właśnie jaskółki. Mamy nadzieję, że nasze zdanie podzieli wielu wędkarzy, a jeszcze więcej będzie miało szanse o tym się przekonać w nowym sezonie, na swoich zbiornikach, co będzie najlepszym wyznacznikiem celności naszej oceny.
