Najskuteczniejsze Przynęty Kleniowo – Jaziowe 2014

Najskuteczniejsze Przynęty Kleniowo - Jaziowe 2014

Trudno obiektywnie  wytypować najlepszą, najskuteczniejszą przynętę w danym sezonie, niemniej bazując na wynikach kilku wędkarzy łowiących przez 9 miesięcy na wielu zbiornikach, różniących się od siebie wielkością i lokalizacją, można jednak wskazać przynajmniej kilka najskuteczniejszych przynęt.

Początek 2014 roku bez wątpienia należał na Wkrze do silikonowych imitacji żabek firmy Manns lub "herbacianych" twisterów z dwoma ogonkami, potocznie nazywanymi portkami. Prowadzone wachlarzem, niesione siłą nurtu z chwilowymi przerwami w późniejszym zwijaniu, przechodziły w wolny opad, w czasie którego najczęściej następowały brania dorodnych kleni. Swą skuteczność żabki udowodniły także na Wiślanych przelewach i przybrzeżnych rynnach sąsiadujących z powalonymi drzewami, gdzie majowe jazie beztrosko buszowały w poszukiwaniu pożywienia.

Im bardziej rosła temperatura wiosennych dni, tym mniej atrakcyjny dla ryb był widok lewitujących w toni  żabek. Powoli nastawał okres klasycznych woblerów, w śród których swą skutecznością zaczął wyróżniać się pękaty, oklejony złotym materiałem, dodatkowo pomalowany w szaro pomarańczowe kolory, 3,5cm, pływający wobler firmy  Kenart. Ten niewielki wabik przypadł do gustu kleniom i jaziom łowionym na Wkrze, Wiśle lub Odrze na przestrzeni letniego sezonu.  Nie tylko skuteczność jest jego cechą charakterystyczną ale przede wszystkim perfekcyjne wyważenie i optymalna waga, przekładająca się znacząco na zasięg rzutu. O sukcesach zdecydowała też płynna, niczym zaburzona praca w najsilniejszym nurcie, co także nie jest bez znaczenia przy łowieniu kleniu i jazi.

Pod koniec sezonu, gdy w wodzie znalazły się niemal wszystkie dostępne rodzaje przynęt, mogło by się wydawać, iż podwodne życie przechodzi w tryb uśpienia i nic nie jest w stanie sprowokować drapieżnego białorybu  do brania. Wówczas zaskakujące efekty przyniosły niezastąpione żabki, ożywiając z pozoru bezrybne wody Wkry. Wolne prowadzenie z przerwami w zwijaniu powodowało nawet zainteresowanie wśród niewielkich boleni, konkurujących z kleniami i jaziami o jesienny pokarm.

Mieniony sezon pokazał, iż w  pudełkach wędkarzy nieustępliwie podążających śladami kleni i jazi, powinny znaleźć się skrajne rodzaje przynęt spod znaku Kenart i Manns, połączonych wspólną cechą - skutecznością. 

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.