Spinningowa Szkółka Wędkarska vol. 3 – Relacja

Spinningowa Szkółka Wędkarska vol. 3 - Relacja

Trzecie spotkanie z dziećmi i młodzieżą mające na celu wdrożenia oraz sprawdzenie zdobytej dotychczas wiedzy w czasie zimowo-wiosennych zajęć,  odbyło się nad Zalewem  Nowe Miasto w dniu 11.05.2014r. Obecne były dzieci, biorące udział już we wcześniejszych odsłonach szkółki, ale też pojawiło się kilku nowych, młodych wędkarzy, których np. umiejętności rzutowe okazały się na zadowalającym poziomie. Korekty i kilku słów podpowiedzi wymagały sposoby wiązania przynęt oraz pokazania na żywym przykładzie jakim jest Zalew,  jak najlepiej tego typu łowisko obławiać i na jakich miejscach skoncentrować  się o tej porze roku, aby mieć duże szanse na złowienie szczupaka lub okonia. Dzieci nie posiadające swoich zestawów, mogły wykorzystać sprzęt przekazany przez Firmę Daiwa-Cormoran.

Mimo, iż pogoda tego dnia była słoneczna, to niedzielne popołudnie zaczynało nabierać  mocno wietrznego charakteru, zwiastującego nadciągającą ulewę. Wiatr też mocno pofalował wody Zalewu, przekreślając na kilka godzin szanse na złowienie jakiejkolwiek ryby. Niemniej dzieci wytrwale walczyły z "siłami przyrody", doskonale radząc sobie z wykonywaniem rzutów w mało korzystnych  warunkach.

Zapewne pozostał pewien niedosyt wynikający ze zbyt krótkiego spotkania, które po 1,5 godzinie przerwała nadciągająca deszczowa chmura, ale z perspektywy czasu okazało się, że w idealnym momencie skończyliśmy zajęcia, dając jeszcze czas na powrót do domów przed ulewnym deszczem i porywistym wiatrem.

Pomimo, iż ryby nie dopisały - choć były dwa przypadki obgryzienia ogonków, to bardzo zadowalająca jest frekwencja na każdej z odsłon szkółki,  zróżnicowanie wiekowe i postępy dzieci jakie dzieją się na naszych oczach. Mamy nadzieję, że zainteresowanie wędkarstwem będzie dalej rozwijane już w czasie indywidualnych wyjść nad wodę, a my będziemy mogli służyć pomocą w rozwiewaniu wszelkich wątpliwości wynikających  z poszczególnych sytuacji, jakie spotkają każdego wędkarza na łowisku, a tym bardziej młodych adeptów tego wspaniałego hobby.

Za pomoc serdecznie dziękuję: Darkowi Pytlikowi i Wiesławowi Rutkowskiemu.

 

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.