Skuteczna Klasyka - Obrotówki
Przełom lata i nieuchronnie nadchodząca jesień, to czas, gdy ryby coraz bardziej ochoczo zaczynają magazynować energię w postaci "pochłanianego" pokarmu. Jednak mimo ekspresyjnych ataków, wielokrotnie jesteśmy bezsilni. Używając wszelkich sztuczek, nie możemy skłonić ryb do ataku, czy będą to okonie, szczupaki, jazie, klenie lub bolenie. W jednym przypadku doświadczamy braku reakcji na nasze umizgi, a w innym obumierająca roślinność wodna, głównie na mniejszych rzekach, sprawia, że nie jesteśmy w stanie naszymi przynętami gumowymi lub woblerami obłowić wybranych miejsc. Z pomocą na trudne warunki oraz uparte ryby może przyjść klasyczna obrotówka.
Poprowadzona nad łanami obumierającej roślinności, dzięki wytwarzaniu wyraźnej fali hydroakustycznej, potrafi wyciągnąć z kryjówek wszelkie gatunki ryb. Swą skuteczność może udowodnić na dużych i małych rzekach oraz wszelkich wodach stojących. Fenomen tych przynęt jest wynikiem wspomnianego zamieszania, jakie robi wokół siebie, jak i coraz rzadszej obecności na krajowych łowiskach - brak przebłyszczenia wody tego rodzaju przynętami staje się ich atutem.
Rodzaje Obrotówek
Jak w przypadku niemal wszystkich rodzajów przynęt, tak i tu mamy bardzo szeroki wybór pod względem kształtu, koloru, wagi oraz wykończenia. Nie trzeba jednak się obawiać trudnego wyboru, ponieważ najlepsze są klasyki gatunku, jak okrągła lub podłużna paletka w kolorze srebra, złota miedzi, dodatkowo przecierana czarnym kolorem/postarzanie - tak proste połączenie okazuje się bardzo efektywne. Do tej grupy należy bezwzględnie zaliczyć uznanego Killera - czyli czarną paletkę.
Ważniejszą rolę od samego korpusu, spełniającego zadanie głównego obciążenia, odgrywają chwosty na kotwicach lub dodatkowe pomarańczowe kulki na osi obrotówki. Elementy te upodobały sobie głownie okonie, a tuż za nimi klenie, jazie i szczupaki. Puszyste zdobienia mogą być wykonane z piórek, włóczki i im podobnych produktów, znaczącą wpływając na zainteresowanie ryb daną przynętą. Moim faworytem są wykończenia z czerwonych, pomarańczowych lub fioletowych włóczek, a także typowy Red Tag, czyli czarne piórka z czerwonym rdzeniem. Tak wytypowane wabiki od rozmiaru 00 do 2-4, pozwolą przekonać do brania niemal wszystkie gatunki ryb: ukleje, jelce, wzdręgi, klenie, jazie, bolenie, okonie lub szczupaki.
Komercja czy Rękodzieło?
Odkąd pamiętam, zawsze łowiłem na seryjnie produkowane Mepps-y, pozostając ich wiernym użytkownikiem do dnia dzisiejszego. Za moją postawą przemawia konsekwentnie oraz seryjnie utrzymywany poziom i niezawodność, przez co możemy sięgać po ulubione modele bez obaw o poziom ich pracy. Trochę mniej pewności dają rękodzieła, jednak ich przewagą nad serią, jest bardziej "naturalna" kolorystyka, połączenia miedzi lub złota z czernią, to elementy nie tylko mi przypadające do gustu. Ponadto ręczne produkcje, są precyzyjniej dostosowywane pod techniczne łowienie, niemal zawodnicze. Zastosowanie wolframowych kulek na osi, jako główne obciążenie przynęty, pozwala zachować zwartą i bardzo małą objętość, przy znacznej wadze, pozwalającej osiągać dalekie rzuty, tak istotne przy łowieniu, kleni, jazi lub pstrągów.
Sposoby Prowadzenia
Krótko i na temat: obrotówki prowadzimy pod powierzchnią, w toni i w pobliżu dna przez jednostajne zwijanie, w opadzie, przez przerwy w zwijaniu i z przyśpieszeniami za sprawą szybszych obrotów korbą, co bardzo lubią okonie.
W dobie technologicznego postępu w branży wędkarskiej, wpływającego na co raz bardziej realistyczny wygląd przynęt, nadal wirujący kawałek blaszki okazuje się niezastąpiony w łowieniu ryb, które widziały już chyba wszystkie wabiki jakie oferuje rynek. Klasyka zawsze jest w cenie, tym samym nie bójmy się jej używać nad wodą, wykorzystując własną kreatywność w prowadzeniu, może osiągnąć niesamowite wyniki. Życzę pozytywnego obrotu sytuacji...
